środa, 8 lipca 2015

Spódniczki z wypustką i kieszeniami

Podpatrzyłam piękne i, co ważne, wygodne spódniczki: z kieszeniami oraz wypustką. Postanowiłam uszyć podobne dla swojej córci, jednak, jak zawsze pozmieniałam trochę oryginalne wykroje. I tak małe zmiany w ilości marszczeń ze względu na ilość materiału do dyspozycji, daje zupełnie inny fason. A córci spodobały się obie wersje.

Pierwsza to prosta spódniczka z wypustką. Kosztowała mnie sporo wysiłku, bo tkaniny było niewiele, ale kolor super, więc liczyłam zakładeczki, aż się doliczyłam.
W tym świetle trochę kiepsko widać wypustkę, ale tak będzie lepiej
Tu widać też ścieg z nowej maszyny, którym "przestębnowałam" wypustkę. Teraz to mogę się bawić ściegami, a tu stanowi on dodatkową ozdobę spódniczki. No i też, czego tu nie widać, mam pięknie obszyte dziurki na sznureczek, dzięki nowej maszynie. Takich jak tu jeszcze nie uszyłam na maszynie wcześniej. Widać za to, że córcia zagubiła w boju plastikowe zakończenie sznureczka.... hmmm, trzeba uzupełnić.

Druga spódniczka jest rozkloszowana, no i ma dodatkowe kieszonki, w dodatku w innym, żywym kolorze. Ale i tak, krój spódniczki krojem, kieszonki - kieszonkami, ale najważniejsze, że spódniczka jest czerwona.


A jak się doda do tego ukochaną koszulkę z ukochaną Myszką Miki, to już pełnia szczęścia zostaje osiągnięta, co widać. I jak tu nie szyć dla swojego dziecka?

Pozdrawiam gorąco


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że zechciałeś być moim gościem. Proszę zostaw po sobie ślad.
Thank you you want to be my guest. Please post a comment.