Już od dawna zbierałam się za zrobienie szopki świątecznej, tylko cały czas marzyłam o takiej szopce zrobionej z piernika. Zawsze jednak jest tyle innych wyzwań, a dzieciaki raczej nie pomogą przy tak precyzyjnej pracy. Zrobiłam więc szopki zupełnie inne. Można je postawić lub powiesić na choince i mają naprawdę sporo uroku.
Inne są z papierowej wikliny
Ostatnia szopka, w porównaniu do poprzednich jest przestrzenna, a nie płaska. Z przyjemnością postawimy ją na honorowym miejscu w Boże Narodzenie.
Pozdrawiamy
środa, 20 grudnia 2017
poniedziałek, 18 grudnia 2017
Sielsko anielsko
Ostatnio staję przed trudnymi wyborami, tworzyć coś nowego, czy publikować nowe posty... I serce ciągnie w jedną i w drugą, ostatecznie wygrało tworzenie na potrzeby szkolno-przedszkolne. Pomysły moje, choć tym razem dzieciaki pomagały tam gdzie tylko mogły. Tym sposobem powstała całkiem spora grupka aniołków
Nie wiem, jak Wam, ale mnie za każdym razem urzeka ta biel aniołów.
Dla odmiany powstały jeszcze anioły ze wstążek, takie trochę w stylu retro. Ciekawa jestem, jak się Wam spodobają?
Na koniec taki prosty, minimalistyczny z papierowej wikliny
Pozdrawiam gorąco
Nie wiem, jak Wam, ale mnie za każdym razem urzeka ta biel aniołów.
Dla odmiany powstały jeszcze anioły ze wstążek, takie trochę w stylu retro. Ciekawa jestem, jak się Wam spodobają?
Na koniec taki prosty, minimalistyczny z papierowej wikliny
Pozdrawiam gorąco
Subskrybuj:
Posty (Atom)