Witam serdecznie wszystkich w Nowym Roku i życzę tego, co najlepsze, by się nam dobrze działo.
W międzyczasie szycia i ogarniania codziennych obowiązków, jeszcze przedświatecznych, udało mi się wydziergać czapkę i chustkę, tzn coś, co znane jest pod nazwą baktus, a pomogła mi podpowiedź Autorki bloga, za co serdecznie dziękuję. Całość ozdobiłam drewnianymi guziczkami.
Mam nadzieję, że taki komplet trochę posłuży, choć okazało się, że chusta jest super puszysta i ciepła, a zima w tym roku jakoś się nie spieszyła do nas, ale w końcu dotarła. Może śniegu nie za wiele, ale mróz jak najbardziej. A na mniej mroźne dni wydziergałam cieńszą wersję, którą pokażę w następnym poście.
Pozdrawiam gorąco
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że zechciałeś być moim gościem. Proszę zostaw po sobie ślad.
Thank you you want to be my guest. Please post a comment.